poniedziałek, 2 czerwca 2014

Sandałki na szpilce



Sandałki na wysokiej szpilce są piękne, delikatne i subtelne. Do tego ładny pedicure i każda kobieta wygląda zmysłowo...
No tak, nie każda.
Co zrobić, aby palce nie wyprzedzały butów i nie rysowały po chodniku?

Ja, wybieram sandałki rozmiar mniejsze i zwykle to wystarcza. Jeśli jeszcze noga mi się zsuwa do przodu, ratuje się żelową półwkładką.

Teraz powiecie, że za ciasne buty obcierają! I mi to mówicie? Mi, którą obcierają nawet domowe kapcie?
Niestety, latem nosze rajstopy (lub pończochy) DEN 8. Czyli takie właśnie cieniutkie na lato i do tego w torebce płatki żelowe. To takie małe kółeczka z przezroczystego żelu, które można podkleić pod uciskający paseczek. Rajstopy, oczywiście bez wzmocnionych paluszków. Dzięki temu widać ładnie pomalowane, ciemnym lakierem, paznokcie.

Pewnie, że ładniej wyglądałyby na bosej, opalonej stopie. Ale takich szczęściar, których buty z cienkimi paseczkami nie obcierają można na palcach policzyć. Zazdroszczę i z sandałek nie rezygnuję.





azure



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz