wtorek, 25 lutego 2014

Nowości obuwnicze WIOSNA 2014






Trendy obuwnicze na wiosnę 2014 nie są zaskakujące. Powód?  Zgodnie z oczekiwaniami Fashion Week 2014 zaprezentował istny róg obfitości dla miłośników butów ogólnie. Gładkie czółenka, niesznurowane mokasyny, sandałki na koturnie, czy też różnokolorowe flatforms (buty na grubej podeszwie).


Jeśli chodzi o kolorystykę to dominowała biel. Są również mocniejsze akcenty: zielenie, granaty, czerń, złoto i patyna. Łączenie różnych kolorów lub materiałów to nadal główny nurt, choć widać było również całkiem gładkie czółenka. Okrągłe lub migdałowe noski jeszcze tak, ale jak chcesz być „trendy”, musisz mieć w szafie czółenka z przedłużonym noskiem. Najlepiej białe, gładkie czółenka na szpilce ze szpicem.
Prawdziwą furorę jednak, robiły flatforms. Osobiście nie założyłabym takiego buta, ale nie sposób odmówić projektantom pomysłowości w doborze kolorów i materiałów.
Za nami już również jesienna edycja Fashion Week 2014 w Nowym Yorku. O tym, w następnym wpisie.
A które z nowości wiosennych Wam podobały się najbardziej?






Azure

fot: www.glamour.com, www.elleuk.com


poniedziałek, 17 lutego 2014

Jak kupować buty w sklepie internetowym?



Zanim kupimy pierwsze buty poprzez sklep internetowy, należy zmierzyć stopę lub wkładkę z butów, które już posiadamy. Nie radzę jednak, mierzyć wkładki w bucie.

Mierząc stopę należy usiąść wygodnie, następnie postawić stopę na kartce papieru i postępować według rysunków:

  


Tak samo należy zrobić z druga stopa.  Aby dobrać odpowiedni rozmiar, weź pod uwagę długość swojej dłuższej stopy (o ile między jedną a druga występuje jakaś różnica).

Porównaj długość swojej stopy z tabela rozmiarów dostępna w każdym sklepie, przy produkcie.

Sklepy zalecają kupować buty z wkładka o około 0,5 cm większą niż długość stopy. Przeważnie to prawda, jednak z mojego doświadczenia wynika, że sandałki lepiej wyglądają na stopie jak są dopasowane. Na zdjęciu powyżej, ja posiadaczka zwyczajowo rozmiaru 38, mam sandałki satynowe na szpilce w rozmiarze 37. Uważacie, że są za małe? Większość sandałek mam w rozmiarze 37. W drugą stronę jest z kozakami. Jeśli lubimy grube skarpetki, lepiej żeby but był odrobinę luźniejszy. 
W przypadku pełnych czółenek, dużą rolę odgrywa szerokość stopy oraz jej kształt. Zwłaszcza czółenka ze szpicem nastręczają  wiele problemów.
Każda miłośniczka szpilek, która ma wąska stopę wie, że jest to problem niełatwy do rozwiązania. Przede wszystkim wybierać trzeba buty z paskami, w nich można zastosować półwkładki  - Przesuną nogę ku tyłowi i wypełnią pusta przestrzeń między palcami i śródstopiem. Zaletą półwkładki pod palce jest również to, że przy jej zastosowaniu obcas wydaje się ciut niższy, a co za tym idzie - poprawia się komfort noszenia. Można nią również zmniejszyć rozmiar o pół numeru, jeśli kupimy buty nieco za luźne. Dodatkową pomocą są zapiętki z wałeczkiem, które zmniejszają tęgość butów w piecie, częściowo ja wypełniając.
Jeśli jednak pechowo kupimy za ciasne buty, to też są na to sposoby. Najprościej wymienić na większy rozmiar. Kiedy jednak mamy podejrzenie, że większy rozmiar będzie dużo za luźny, możemy użyć pianki do rozciągania skóry. Buty można również oddać do szewca na rozciąganie, ale zabieg ten trochę niszczy skórę. 
Buty  ze skóry naturalnej maja to do siebie, że z czasem sie rozchodzą.  Nigdy jednak nie mocz ich w wodzie! Skórzane buty wody nie lubią i może w pierwszej chwili nieco się rozciągną, ale zaraz potem skóra zmieni kolor i zesztywnieje. 

Inny sposób znaleziony w sieci: 

Nie próbowałam, ale podobno działa.

Azure

środa, 12 lutego 2014

GASSU - prawdziwy luksus dla stóp



 Pierwszy model z nowej marki, wprowadzonej do oferty sklepu. Oczywiście wylądował w mojej prywatnej kolekcji. Śpieszę, zatem donieść, jakie są moje pierwsze wrażenia z posiadania tych czółenek. 

 Jasno złoty kolor oprawiony w czarny lakier, przykuwa uwagę. Ażurowa część, to skóra naturalna wykończona satyną w kolorze platynowego złota. Jest miła w dotyku i połyskująca. Czarne, lakierowane elementy dodatkowo podkreślają złoto. Wnętrze buta jest miękkie, wygodne. Niewysoki obcas, bo zaledwie 3,5 cm. "Rozmiarówka" typowa. To tyle, jeśli chodzi o opis buta. Odczucie? Prawie jak w kapciach :). Noga wygląda zgrabnie i elegancko.




 Zamierzam nosić je do prostych, czarnych spodni i beżowej lub białej koszuli, jako strój do pracy. Ładnie też będą wyglądać ubrane do skórzanej spódniczki przed kolano na wyjścia do kina lub teatru. Bo, choć złoto-czarne czółenka bardziej się kojarzą z eleganckim strojem wieczorowym, to ten model czółenka na niskim obcasie, pasuje prawie do każdego stylu.


wtorek, 11 lutego 2014

Żeby zakupy cieszyły.


Kupiłam, jakiś czas temu, sukienkę na aukcjach Allegro. Wyglądała na zdjęciu bajecznie. Niestety, w rzeczywistości przyszła w zupełnie inna niż się spodziewałam.  

Jak zatem kupować w Internecie, aby się nie rozczarować?

Nauczona doświadczeniem zarówno strony kupującej jak i sprzedającej, staram się przestrzegać podstawowych zasad. Po pierwsze, każdy sprzedawca internetowy ma obowiązek zwrotu i wymiany towaru bez podania przyczyny. Jeśli nie ma takiego zapisu w regulaminie sprzedawcy, nie zwalnia go to z tego obowiązku, ale nam daje do myślenia. Nie chcemy przecież tygodniami dochodzić naszych praw. 
Po drugie, czytam opinie o sprzedawcy. Zwłaszcza te negatywne i to jak sprzedawca na nie odpowiada. Każdemu może zdarzyć się "wpadka" lub mało przyjemny klient. Jeden "negatyw" o niczym nie przesądza, zwłaszcza na tle tysięcy pozytywnych komentarzy. Jednak, to czy sprzedawca odpowie na komentarz w sposób kulturalny i wyjaśniający swoje stanowisko, dużo świadczy o tym, z kim mamy do czynienia po drugiej stronie.
Kolejną, ważną sprawą jest dokładne czytanie opisów. Rozmiar - rozmiarowi nie równy. Większość sprzedawców opisuje na swoich stronach, jak dobrać rozmiar. W przypadku butów jest to trochę bardziej skomplikowane. Zwykle noszę rozmiar 38, ale w szafie mam też 37 i 39. Inaczej kupuje się sandałki a inaczej obuwie sportowe. Buty ze szpicem tez mogą nie pasować.  Ale o tym szczegółowo w następnym wpisie.

Zdjęcia przykuwają uwagę kupującego w pierwszej chwili i to one mają największy wpływ na decyzję o zakupie. Należy jednak pamiętać, że odcienie kolorów, które widzimy na zdjęciu, nie koniecznie muszą być identyczne z tymi w rzeczywistości. Zależy to od umiejętności fotografującego, ustawień aparatu i przede wszystkim monitora,  na którym zdjęcie oglądamy.  Jeśli zależy Ci na konkretnym odcieniu beżu lub czerwieni (a są to 2 najgorsze do sfotografowania odcienie), przeczytaj opis koloru lub skontaktuj się ze sprzedawcą. 

Jeszcze jedna rzecz, na którą zwracam uwagę, to zapis w regulaminie, ile czasu zajmuje sprzedawcy zwrot pieniędzy. :)

A Wy macie jakieś swoje metody weryfikacji sprzedawcy?

Azure

poniedziałek, 10 lutego 2014

Jak nie spaść z 14 cm :)






Zacznę efektownym wejściem :)


Czy też dzielicie buty na te "do chodzenia" i te "do siedzenia"?

Gdy zobaczyłam te cyrkoniowe sandałki wizytowe, od razu chciałam je mieć. Mój "mały wyrzut sumienia" w skrócie zwany MWSem, oczywiście zaczął jęczeć: : no przestań kolejne buty "do siedzenia", 14,5 cm szpilki to lekka przesada." 

Szybko skontrowałam, że wysoka platforma zniweluje tą wysokość i zabrałam się ochoczo do przymierzania. I co? Miałam rację. Wysokości prawie nie czuć, but stabilny. A jak eksponuje nogę.... Cudo. Moje Kochanie nie musiało być przekonywane długo do zakupu tego cuda, bo i noga seksi i cena bardziej niż przystępna. No i wzięłam cały kartonik :). Ach, bo nie powiedziałam Wam, że mam super pracę, polegającą na oglądaniu mnóstwa butów i wybieraniu ich do naszego sklepu internetowego. Zawsze, jedna para ląduje też w mojej prywatnej szafie.

Kocham szpilki i to właśnie buty na wysokich obcasach zajmują najwięcej miejsca na moich półkach. Zobaczcie same... (mały fragment mojej szafy)

Dla tych, które dopiero zaczynają przygodę z wysokością kilka sprawdzonych porad:


  1. Wybierz na początek obcas 7 cm lub z wysoką platformą.
  2. Ćwicz w domu, bo w myśl starej maksymy - ćwiczenia czynią mistrza.
  3. Stawiaj stopy jedna przed drugą, jakbyś chodziła po linie.
  4. Wciągnij brzuch, ściągnij łopatki, wypnij piersi patrz prosto przed siebie.
  5. Małymi krokami do przodu i pamiętaj: powoli!!!
  6. Kołysz biodrami, zataczając ósemki. 
  7. Uważaj na ruchomych schodach, kocich łbach lub innych nierównościach a najbardziej na kratkach przed wejściem do centrum handlowego (w ten sposób straciłam już obcasy w dwóch parach butów).
  8. Nie prowadź samochodu na wysokich obcasach, to niebezpieczne.
  9. Z samochodu wysiadaj obiema nogami. 
  10. Na dłuższe imprezy taneczne weź, na wszelki wypadek, buty na płaskim obcasie na zmianę.
  11. Pamiętaj! Wyglądasz pięknie i seksownie. Wszyscy patrzą na Ciebie. Więc, nawet jeśli się potkniesz to z gracja i uśmiechem!

    Azure